www.almandera.fora.pl

Vivien Effie Dream

Vivien spacerowała po plaży już dłuższy czas, od czasu do czasu nuciła jakąś smutną melodię pod nosem. Miała wyjątkowo dobry nastrój. Znalazła ciche odludne miejsce i usiadła na piasku.

Alexander Vane

Chwilę potem obok dziewczyny na kamieniu usiadł szary orzeł. Dokładnie przyglądał się dziewczynie.

Vivien Effie Dream

Spojrzała na ptaka który usiadł niedaleko na kamieniu. Wydawało się jej, że obserwuje ją badawczo, jednak skarciła siebie w myślach. Wyciągnęła rękę w jego stronę ciekawa co orzeł zrobi.

Alexander Vane

On ani drgnął. Był przyzwyczajony do wszelkich istot. Na nóżce miał biały materiał.

Vivien Effie Dream

Chciała podejść bliżej jednak nie wiedziała czy go nie spłoszy. Odwróciła od niego wzrok i spojrzała przed siebie nucąc smutną melodię.

Alexander Vane

Orzeł nadal ją obserwował iż nie zrobiła jeszcze nic co by zainteresowało jego pana.

Vivien Effie Dream

- Długo będziesz się na mnie tak gapił? - spytała lekko podirytowana ptaka. Zdawała sobie sprawę z głupoty tego co robi, jednak nikogo nie było w pobliżu to mogła sobie nawet z orłem pogadać.

Alexander Vane

Orzeł pisnął i wzbił się w powietrze. Usiadł na gałęzi drzewa tuż nad nią.

Vivien Effie Dream

Spojrzała na niego zła. Denerwował ją ten ptak, zaczęła się zastanawiać dlaczego wciąż się na nią patrzy. Zebrała kilka kamyków i zaczęła rzucać nimi przed siebie.

Alexander Vane

Orzeł po chwili złapał jeden z lecących kamyków i wyrzucił go nad wodą. Wrócił i usiadł obok dziewczyny.

Vivien Effie Dream

- Bosko - mruknęła przyglądając się jak ptak porywa jej kamyk. Ponownie wyciągnęła do niego rękę tym razem chcąc go dotknąć.

Alexander Vane

Pochylił głowę pozwalając się dotknąć. Tak mógł zdobyć próbkę jej zapachu.

Vivien Effie Dream

Zdziwiona tym, że nie ucieka tylko jeszcze nadstawia się pogłaskała go delikatnie. Nie chciała przecież zrobić mu krzywdy a nie codziennie miała taką możliwość.

Alexander Vane

Orzeł nie dawał oznak strachu. Alex wyszkolił go do szpiegowania więc musiał być przystosowany do ludzi i innych istot.

Vivien Effie Dream

Przejechała palcem po jego dziobie i spojrzała w jego oczy.